Zespół
Szkolno-Przedszkolny
w Gładyszowie

23.03.2020

Dzień dobry Dzieci i Rodzice.

Dzisiaj popracujemy sobie w książkach i posłuchamy opowiadania. Ale najpierw przypomnijcie ,jakie przysłowie jest związane z tym miesiącem, bo bardzo pasuje do aktualnej pogody. Mimo tego, już nastała wiosna i w przyrodzie dzieje się bardzo dużo ciekawych rzeczy. Ptaki budują gniazda, składają jajka, ale również mniejsze owady potrafią zadziwić swoim wiosennym przeobrażeniem. Posłuchajcie ,,Bajki o brzydkiej gąsienicy”

 

Bajka o brzydkiej gąsienicy Agnieszka Galica

Po wierzbowej gałązce maszerowała powoli – raz i dwa, raz i dwa – włochata gąsienica. Przyfrunęła na gałązkę biedronka: Ale potworny potwór! – zawołała przestraszona i odleciała. Gąsienicy zrobiło się troszeczkę przykro, ale maszerowała dalej po gałązce – raz i dwa, raz i dwa. Przyleciała pszczoła. Obejrzała gąsienicę od nosa aż do ogona.− No tak – bzyknęła – piękna to nie jesteś, ale potwór? Przesada. A gąsienica powolutku maszerowała, raz i dwa, raz i dwa, przesuwała się po gałązce. Po chwili na wierzbie wylądowała ważka podobna do małego helikoptera. „Och, co za dziwne stworzenie” – pomyślała i zapytała: − Jak się nazywasz, włochaty robaku? Gąsienica z przerażenia zatrzymała się i postanowiła udawać, że jest gałązką. Po chwili do przerażonej gąsienicy podszedł ślimak, wydawało mu się, że to kawałek dziwnej gałązki i o mało co jej nie zadeptał wielką nogą. − Co tu robisz? – spytał zdziwiony. − Czekam – szepnęła gąsienica. − Na co czekasz? – zaciekawił się ślimak. − Czekam, żeby pofrunąć daleko. − Pofrunąć! – ślimak zaczął się śmiać tak, że o mało nie zgubił muszelki. – Ty chcesz pofrunąć? W tym grubym futrze? Bez skrzydeł? Możesz najwyżej spaść na ziemię, a wtedy znajdzie cię wrona i zje! – i ślimak śmiejąc się, powędrował dalej. Zrobił się wieczór, gąsienica trzęsła się z zimna i ze strachu, przytulona do gałązki. Potem przyszła noc. A nad ranem… Czy wiesz, co biedronka, pszczoła, ważka i ślimak zobaczyli rano, gdy się obudzili? Po gąsienicy nie było śladu, a na gałązce wierzby trzepotał się piękny kolorowy motyl. Prostował skrzydełka i szykował się do lotu.

Po przeczytaniu bajki zadajemy dzieciom pytania:

Co robiła gąsienica? Jak się czuła gąsienica, gdy słyszała komentarze pod swoim adresem? Co stało się z gąsienicą, kiedy nastał dzień? W co zamieniła się gąsienica? Jak się mogła czuć gąsienica, gdy zamieniła się w motyla? /Jeśli jest możliwość, to można pokazać zdjęcie gąsienicy i motyla/

 

„Moja gąsienica” – praca plastyczna. Dziecko otrzymuje zielony karton, odrysowuje na nim szablon liścia i go wycina. Następnie za pomocą plasteliny mocuje kolorowe nakrętki po napojach tak, aby stworzyć gąsienicę. Dorysowuje gąsienicy oczy i nogi. Prace można wykonać także nawlekając kolorowe nakrętki na sznurek – wcześniej należy przygotować nakrętki (zrobić w nich otwory).

I coś z matematyki- na czystej kartce papieru dzieci rysują pod dyktando w odpowiednim miejscu :na  górze na środku słońce, na dole płotek, w prawym górnym rogu chmurkę,           w lewym dolnym rogu drzewo i dwie grządki na kwiaty, jedna nad drugą; na pierwszej od dołu 3 stokrotki i 2 krokusy; na drugiej grządce 4 tulipany i 3 narcyzy .Policz ile jest kwiatów na każdej grządce i wpisz odpowiednią liczbę. Na pewno wyjdzie ładny wiosenny ogródek.

Proszę też poćwiczyć czytanie tekstu na str.53 /Księga zabaw z literami/. Brakuje Wyprawki więc, niestety ,nie da się zrobić wszystkiego z tej strony.